Władze samorządowe kraju libereckiego na północy Czech ogłosiły, że chcą pozwać Polskę za utratę wody w przygranicznych gminach położonych obok kopalni węgla brunatnego Turów.
Samorządowcy z Liberca będą konsultować z czeskim ministerstwem środowiska podjęcie działań prawnych związanych ze zgodą polskich władz na dalszą pracę kopalni - informuje agencja CTK. Dodano, że region proponuje złożenie skargi na Polskę za złamanie europejskich przepisów.
Pomiary przeprowadzone przez Czeską Służbę Geologiczną potwierdziły utratę wody na terenach wzdłuż granicy, zwłaszcza w rejonie wioski Uhelna. Poziom wody w tamtejszych studniach wciąż się obniża. W regionie sąsiadującym z odkrywkową kopalnią Turów działa 45 punktów pomiaru wody. Monitorowane jest też osiadanie gruntu oraz zanieczyszczenie powietrza i poziom hałasu.