Świat
Ikea całkowicie wycofuje się z Rosji

Przedłużająca się wojna na terytorium Ukrainy skłoniła koncern Ikea do całkowitego wycofania się z rosyjskiego rynku. Firma zamyka swoje fabryki w Rosji i redukuje zatrudnienie.

Poszukuje również nabywcy, który zakupi jej aktywa w tym kraju. Na tej decyzji straci również Białoruś.

O decyzji informuje serwis Bankier.pl, który powołuje się na komunikat Grupy Ingka (właściciela marki Ikea). Koncern przypomina, że już 3 marca podjął decyzję o ograniczeniu działalności w Rosji i na Białorusi. Firmie zarazem przyświecała idea, by zagwarantować "wsparcie i bezpieczeństwo współpracownikom" oraz zapewnić sześciomiesięczne wynagrodzenia i świadczenia podstawowe zatrudnionym.

W konsekwencji właściciel marki Ikea został zmuszony do dalszego wycofywania się z reżimowych państw. Grupa Ingka podaje, że działalność Ikea Retail będzie zatrzymana, a liczba pracowników - zmniejszona. Grupa planuje również wyprzedać w Rosji swoje zapasy wyposażenia domu.

Inter Ikea z kolei zmniejszy poziom zatrudnienia i sprzeda wszystkie cztery fabryki w Rosji zlokalizowane w regionach: Leningradu, Kirowa i Nowogrodu. Firma już rozpoczęła proces poszukiwania kupca.

Czytaj dalej:
Powiązane publikacje
Już w lipcu rosyjski majątek zamrożony przez kraje Unii Europejskiej będzie mógł posłużyć Ukrainie w zbrojeniu swojej armii. 90 proc. pieniędzy zabezpieczonych przez kraje UE bezpośrednio trafi do Kijowa.
Zamordowany przez reżim Putina opozycjonista ostatnie lata spędził w kolonii karnej.
Przewodniczący rady Trondheim, gospodarza przyszłorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, oświadczył, że miasto nie życzy sobie obecności rosyjskich sportowców i zaapelował do międzynarodowej federacji narciarskiej o ich wykluczenie.
Rosnąca liczba incydentów pokazuje, że zachodnie sankcje zaczynają mieć poważne skutki dla bezpieczeństwa lotów w Rosji - zauważył w poniedziałek "Wall Street Journal".
Putin i Łukaszenka podpisali rozporządzenie o stworzeniu wspólnego holdingu medialnego Państwa Związkowego tworzonego przez Rosję i Białoruś - podał portal The Moscow Times, podkreślając, że oznacza to połączenie propagandy państwowej.
Ministerstwo Kultury Słowacji odnawia współpracę z Rosją i Białorusią - ustalił słowacki dziennik "Pravda".
Prezydent Rosji Władimir Putin we wtorek 16 stycznia pozwolił sobie na kilka komentarzy pod adresem Łotwy. Instytut Studiów nad Wojną w swojej analizie ocenił, jakie znaczenie miały słowa tego polityka.
Sondaż przeprowadzony przez Narodowe Centrum Badania Opinii (NORC) Uniwersytetu w Chicago wykazał, że Władimir Putin ma silne poparcie dla swojego reżimu i wojny na Ukrainie, pomimo złych warunków ekonomicznych i niskiego poziomu życia w Rosji.
Według dyplomatów z Rady Bezpieczeństwa napięcia między Rosją a Zachodem w związku z wojną na Ukrainie podkopują sprawczość ONZ w Afryce i na Bliskim Wschodzie. ONZ nie umiała zareagować na wybuchy przemocy w Sudanie, Górskim Karabachu ani na zamach stanu w Nigrze.