Rząd komplikuje uproszczone zasady zatrudniania uchodźców, co narazi pracodawców na grzywny.
Jak podaje "Rzeczpospolita", w najnowszej nowelizacji specustawy ukraińskiej pojawił się zapis, że w powiadomieniu o zatrudnieniu uchodźcy trzeba będzie podać liczbę godzin jego pracy. Dziennik podkreśla, że nowe regulacje to spore zaskoczenie dla przedsiębiorców, nie odbyły się żadne konsultacje społeczne.
"Rzeczpospolita" wskazuje, że z uzasadnienia do nowelizacji wynika, iż taka zmiana ma przeciwdziałać "nagłemu pogorszeniu sytuacji ekonomicznej oraz pozycji zawodowej cudzoziemca", bo z dotychczasowych doświadczeń Straży Granicznej wynika, że rośnie liczba nadużyć popełnianych przez pracodawców.
"W praktyce może się jednak okazać, że uszczelnienie przepisów z myślą o małej grupie nieuczciwych przedsiębiorców dotknie wszystkich zatrudniających Ukraińców. Z nowelizacji wynika obowiązek podawania w powiadomieniu o zatrudnieniu pracownika czasu jego pracy i wysokości wynagrodzenia. Nowela zobowiązuje też przedsiębiorców, aby powierzali pracę Ukraińcom na liczbę godzin nie mniejszą, niż zadeklarowali w powiadomieniu" - czytamy.