Nie należy się spodziewać, by południowoafrykański wariant koronawirusa w najbliższych miesiącach wyparł w Wielkiej Brytanii wariant brytyjski i stał się dominującym. Powiedział o tym zastępca naczelnego lekarza Anglii Jonathan Van Tam.
Według wstępnych badań większość istniejących szczepionek przeciw Covid-19 zapewnia nieco niższą ochronę przed południowoafrykańskim wariantem wirusa.
W Wielkiej Brytanii szczególne zaniepokojenie wzbudziła podana w miniony weekend informacja, że szczepionka opracowana przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego i firmę AstraZeneca w niewielkim stopniu zapobiega lekkiej i umiarkowanej formie Covid-19 po zakażeniu tym wariantem.
Van Tam wskazał, że do tej pory w Wielkiej Brytanii wykryto bardzo niewiele zakażeń południowoafrykańskim wariantem, wcześniej, w poniedziałek podano, że 147. Na razie nic nie wskazuje, by był on bardziej zakaźny niż ten wywodzący się z hrabstwa Kent w południowo-wschodniej Anglii, który jest obecnie dominującym.